Stało się coraz bardziej jasne, iż procesory graficzne z 8 GB pamięci VRAM są niemal bezużyteczne lub bardzo ciężko radzą sobie w nowoczesnych grach. Czy to ze względu na brak odpowiednich optymalizacji gier, czy też niechęć głównych producentów do umieszczania większej ilości pamięci VRAM w budżetowych GPU, nabywcy tych modeli napotykają w tej chwili znaczne ograniczenia graficzne i wydajnościowe podczas rozgrywki. Wygląda jednak na to, iż pozostało jakaś nadzieja, zarówno dla kart 8 GB, jak i ich właścicieli, dzięki wysiłkom Nvidii i Microsoftu w dziedzinie sztucznej inteligencji.