Małe firmy w Polsce i Niemczech pod ostrzałem cyberprzestępców – kto radzi sobie lepiej?

Małe przedsiębiorstwa w Polsce i Niemczech są coraz bardziej narażone są na cyberataki. W ubiegłym roku w Niemczech aż 21% małych firm już doświadczyło cyberataku, a 7% poniosło realne straty finansowe. Z kolei w Polsce 18% firm stało się celem cyberprzestępców, a 14% padło ofiarą skutecznego ataku. Co czwarty polski przedsiębiorca obawia się, iż jego biznes może nie przetrwać poważnego incydentu cybernetycznego, podczas gdy w Niemczech podobne obawy wyraża 16% właścicieli firm.

Kluczowym problemem pozostaje dramatyczny brak wiedzy o cyberbezpieczeństwie. W Niemczech 38% przedsiębiorców przyznaje, iż nie wie, jak chronić się przed cyberatakami, natomiast w Polsce aż 82% właścicieli małych firm deklaruje niewystarczającą wiedzę w tym zakresie. Rozbieżności są więc ogromne. Przedsiębiorcy w obu krajach wskazują na pilną potrzebę lepszej edukacji i specjalistycznych szkoleń.

Skala zagrożenia dynamicznie wzrasta. W Niemczech straty gospodarcze spowodowane cyberatakami osiągają ok. 200 miliardów euro rocznie, przy czym głównym zagrożeniem pozostają ataki ransomware i phishing. W Polsce w samym tylko styczniu 2025 roku odnotowywano 2100 cyberataków tygodniowo. Najbardziej narażone na ataki są branże najważniejsze dla gospodarki, takie jak użyteczność publiczna i finanse.

Oba sąsiadujące ze sobą kraje borykają się też z niedoborem specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa. W Niemczech problemem są wysokie koszty zatrudnienia ekspertów, w Polsce aż 79% firm wskazuje na braki kadrowe w tym obszarze. Firmy coraz częściej sięgają po ubezpieczenia cybernetyczne i narzędzia oceny ryzyka cybernetycznego, ale ogólna świadomość zagrożeń oraz skuteczność stosowanych środków obrony przez cały czas pozostawiają wiele do życzenia.

Powyższe dane pochodzą z raportów Mastercard, KPMG oraz Federalnego Urzędu Kryminalnego Niemiec (BKA), a także z badań przeprowadzonych przez niezależne agencje badawcze na zlecenie Mastercard i publikacji branżowych.