OpenAI udostępniło Codex – system AI dla programistów, zwłaszcza tych profesjonalnych. Według zapewnień firmy, ma on generować wysokiej jakości kod, który będzie można wykorzystać do celów produkcyjnych.
AI zmienia nasze podejście do programowania – duże modele językowe są w stanie wygenerować dla nas coraz bardziej złożone programy. Miliony programistów na całym świecie korzystają z takich narzędzi AI jak GitHub Copilot czy Cursor. A najnowsze modele, takie jak Gemini 2.5 Pro są tak dobre w programowaniu, iż pojawiło się pojęcie vibe coding. Czyli – programowanie bez pisania choćby linijki kodu samemu, po prostu przez instruowanie sztucznej inteligencji jaki program ma napisać.
Jednak korzystanie ze sztucznej inteligencji może być problematyczne. Stworzony przez nią kod jest często nieoptymalny i, jak sprawdził niedawno znany edukator IT Jakub Mrugalski, może zawierać istotne podatności bezpieczeństwa. Można więc używać najnowszych modeli do przygotowania prototypu wymyślonego przez nas rozwiązania, ale pisanie przez nie kodu produkcyjnego, z którego będą korzystać klienci, niekoniecznie jest najlepszym pomysłem.
Codex – AI dla zawodowych programistów
Odpowiedzią na te bolączki programistów z modelami AI ma być Codex – oparty na chmurze obliczeniowej system AI. Codex jest w stanie wykonać dla nas wiele zadań związanych nie tylko z programowaniem, ale również z szerzej pojętą inżynierią oprogramowania.
Codex nie jest tradycyjnym modelem językowym, ale systemem agentowym opartym na codex-1 – wersji „rozumującego” modelu o3 specjalnie zoptymalizowanej do zadań inżynierii oprogramowania. Ponieważ jest systemem agentowym, to może iteracyjnie generować, modyfikować i testować oprogramowanie aż do momentu, w którym pomyślnie przejdzie ono wszystkie testy.
Właśnie ze względu na wykorzystanie modelu „rozumującego” i „agentową” strukturę Codeksu, w której często dane wyjściowe jednego „agenta” są danymi wejściowymi następnego agenta, nowe narzędzie OpenAI niekoniecznie zachwyci użytkowników prędkością. Według firmy, ukończenie zadań przez ten system może trwać od jednej minuty do choćby pół godziny.
W zamian za ten dłuższy czas oczekiwania dostaniemy, jak zapewnia OpenAI, kod, który jest bezpieczniejszy i łatwiejszy do zrozumienia dla programisty, co sprawia, iż łatwiej go później zmodyfikować czy poprawić.
Codex będzie dostępny przez stronę ChatGPT, na razie tylko dla użytkowników biznesowych oraz tych, którzy opłacają najdroższą subskrypcję ChatGPT Pro. Niedługo powinien być dostępny również dla osób z subskrypcją ChatGPT Plus. Biorąc pod uwagę to, iż jest on oparty na modelu dość kosztownym obliczeniowo, to raczej nie możemy liczyć na to, iż kiedykolwiek będzie dostępny dla użytkowników darmowych kont ChatGPT.
Jedno z głównych pól bitwy?
Choć generatywna AI jest wykorzystywana do pisania kodu od wielu miesięcy i najwięksi gracze od dawna już rywalizują na tym polu, chwaląc się osiągnięciami swoich modeli, to wydaje się, iż w tej chwili wykorzystanie AI w programowaniu staje się jednym z głównych pól bitwy między takimi graczami jak OpenAI, Google czy Anthropic.
Nie jest prawdopodobnie przypadkiem, iż OpenAI udostępnia Codex właśnie teraz, dosłownie godziny przed tym, jak podobne narzędzie ma podobno zaprezentować Google na swojej dorocznej konferencji I/O. Nie jest też prawdopodobnie przypadkiem, iż firma Sama Altmana podobno negocjuje przejęcie Windsurfa, startupu którego głównym produktem jest wspomagany przez AI edytor kodu za, bagatela 3 mld dolarów.
To niekoniecznie są dobre wieści dla programistów. Boleśnie przekonali się o tym niektórzy inżynierowie w Microsofcie, którzy byli sporą grupą wśród około 6000 osób zwolnionych ostatnio przez firmę. Microsoft – jak również Google – chce, by AI pisała lub przynajmniej pomagała przy pisaniu co najmniej 30% kodu powstającego w firmie. To skłania niektórych do przypuszczeń, iż zatrudnienie w największych firmach technologicznych będzie już tylko spadać.
Zapraszamy do komentowania artykułów na naszym portalu.
Źródło grafiki: OpenAI
