Administracja Stanów Zjednoczonych przygotowuje się do wprowadzenia nowych, restrykcyjnych przepisów dotyczących eksportu zaawansowanych układów GPU firmy Nvidia przeznaczonych do zastosowań AI. Według informacji ujawnionych przez agencję Bloomberg, najnowsze regulacje mają objąć Malezję i Tajlandię. Głównym celem tych działań jest ograniczenie możliwości reeksportu amerykańskich technologii do Chin, na które od lat nakładane są coraz surowsze restrykcje dotyczące zaawansowanych rozwiązań cyfrowych i sztucznej inteligencji.
Nowe zasady eksportu
Według wstępnych założeń, Departament Handlu USA planuje wprowadzić obowiązek uzyskania specjalnej licencji eksportowej na sprzedaż układów Nvidia AI GPU do Malezji i Tajlandii. Ostateczna wersja regulacji nie została jeszcze zatwierdzona i podlega dalszym konsultacjom, jednak już teraz wywołuje ożywioną dyskusję w branży technologicznej i środowiskach analitycznych.
Malezja i Tajlandia dotychczas nie figurowały na liście kluczowych punktów przerzutowych amerykańskich układów GPU, w przeciwieństwie do Singapuru, który oficjalnie stanowi jeden z głównych rynków dla Nvidii w regionie Azji Południowo-Wschodniej. Jednak według licznych ekspertów i komentatorów, to właśnie Singapur jest domniemanym centrum reeksportu zaawansowanych chipów do Chin i innych państw objętych sankcjami. Nvidia utrzymuje, iż sprzedaż do singapurskich podmiotów odbywa się zgodnie z prawem i towar trafia wyłącznie do klientów zarejestrowanych w tym kraju. Mimo to, administracja amerykańska coraz wyraźniej koncentruje się na prewencji i ścisłej kontroli łańcucha dostaw w całym regionie.
Dynamiczny wzrost importu i rosnąca presja regulacyjna
Niepokój władz USA wzbudza nie tylko potencjalny transfer technologii do Chin, ale również nagły wzrost importu układów GPU do Malezji – według dostępnych danych, w 2025 roku ich import miał wzrosnąć aż o 3 400%. Tak wysoka dynamika sugeruje nie tylko rosnący lokalny popyt na infrastrukturę AI, ale także możliwość wykorzystania kraju jako ogniwa omijającego amerykańskie cła na chińskie towary. Malezja, choć nie znajduje się w oficjalnych zestawieniach kluczowych odbiorców Nvidii, jest w ostatnich kwartałach ważnym kierunkiem importu sprzętu komputerowego z Tajwanu.
W przypadku Tajlandii, kraj ten już wcześniej pojawiał się w spekulacjach dotyczących nieformalnych kanałów transferu zaawansowanych układów do Chin. Brakuje jednak twardych dowodów, które potwierdziłyby skalę tego zjawiska.
Możliwe scenariusze
Jeśli planowane ograniczenia zostaną wdrożone, firmy z branży AI, centra danych i lokalni integratorzy systemów w Malezji oraz Tajlandii mogą stanąć przed poważnymi utrudnieniami w dostępie do najnowszych układów Nvidia, kluczowych dla rozwoju zaawansowanych usług cyfrowych i chmurowych. Z kolei amerykańskie firmy będą musiały jeszcze staranniej monitorować swoje kanały dystrybucji i relacje handlowe w Azji.