TSMC, największy na świecie producent półprzewodników, po raz pierwszy w historii przekroczył wartość rynkową biliona dolarów. Dynamiczny wzrost wyceny spółki wynika z rosnącego zapotrzebowania na zaawansowane chipy wykorzystywane w sztucznej inteligencji, a także z ambitnych prognoz finansowych na 2025 rok.
TSMC liderem półprzewodników i głównym beneficjentem AI
Tajwańska firma Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC) to w tej chwili najważniejszy dostawca układów scalonych dla takich gigantów jak Apple czy Nvidia. W ostatni piątek akcje TSMC osiągnęły na giełdzie w Tajpej historyczne maksimum, rosnąc od kwietniowego dołka aż o 50 procent. Tym samym spółka stała się pierwszą od 2007 roku azjatycką firmą, której wartość rynkowa przekroczyła bilion dolarów (ok. 4,04 biliona złotych). Na koniec tygodnia amerykańskie ADR-y (czyli notowane na giełdzie w USA certyfikaty depozytowe TSMC) wyceniano na około 1,2 biliona dolarów.
Według analityków, rekordowe zainteresowanie inwestorów wynika z zaufania do dalszego rozwoju firmy i jej pozycji na rynku produkcji chipów dla AI. TSMC regularnie dostarcza najbardziej zaawansowane technologicznie układy, odpowiadając na popyt rosnących branż, takich jak uczenie maszynowe, przetwarzanie danych w chmurze czy zaawansowana elektronika konsumencka.
Rosnące prognozy, nowe szanse i globalna rywalizacja
W najnowszej prognozie zarząd TSMC podniósł całoroczny szacunek wzrostu przychodów do około 30 procent. Eksperci Goldman Sachs po opublikowaniu kwartalnych wyników firmy podkreślili, iż „TSMC coraz bardziej optymistycznie podchodzi do zapotrzebowania na najnowsze technologie produkcji chipów, ponieważ popyt ze strony klientów AI wcale nie słabnie”.
Podobnie oceniają sytuację analitycy JPMorgan Chase. Według raportu tej firmy, silne inwestycje klientów TSMC w rozwój rozwiązań AI i rosnące ceny wafli krzemowych pozwalają zniwelować negatywne skutki umacniania się tajwańskiego dolara. To z kolei pozytywnie przekłada się na marże firmy, zapewniając jej stabilność finansową choćby przy rosnących kosztach surowców.
Dla zagranicznych inwestorów atrakcyjną opcją jest zakup amerykańskich ADR-ów, co omija konieczność zatwierdzania bezpośrednich transakcji giełdowych na rynku w Tajpej przez tajwańskie instytucje regulacyjne.