Signal ostro o pomyśle UE. “Chat Control to malware na Twoim telefonie”

itreseller.com.pl 4 tygodni temu

Komunikator Signal stanowczo skrytykował najnowszą wersję unijnej propozycji “Chat Control”, która zakłada masowe skanowanie prywatnych wiadomości w celu walki z materiałami przedstawiającymi wykorzystywanie seksualne dzieci (CSAM). Szefostwo aplikacji nazywa proponowane rozwiązanie “oprogramowaniem szpiegującym” i ponownie grozi wycofaniem się z rynku UE, jeżeli przepisy zostaną przyjęte.

Procedowana w Radzie UE propozycja, forsowana w tej chwili przez prezydencję duńską, zobowiązałaby dostawców usług komunikacyjnych, w tym aplikacji z szyfrowaniem end-to-end jak Signal czy WhatsApp, do skanowania wszystkich przesyłanych wiadomości, zdjęć i filmów. Skanowanie miałoby odbywać się bezpośrednio na urządzeniu użytkownika, jeszcze przed zaszyfrowaniem danych (tzw. client-side scanning). Choć celem jest wykrywanie nielegalnych treści, krytycy alarmują, iż w praktyce oznacza to złamanie szyfrowania i stworzenie systemu masowej inwigilacji na niespotykaną dotąd skalę.

Signal, znany z bezkompromisowego podejścia do prywatności, porównuje ten mechanizm do działania złośliwego oprogramowania. “Pomijając kwestie prawne, dokładnie tak działa malware. Kompromituje twoje urządzenie, aby uzyskać dostęp do informacji” – stwierdził Udbhav Tiwari, wiceprezes ds. globalnych w Signal. Firma argumentuje, iż wprowadzenie takiego obowiązku stworzyłoby “katastrofalne ryzyko” i “ogromne, rażące luki” w zabezpieczeniach systemów operacyjnych, które mogłyby być wykorzystane przez hakerów i wrogie państwa, całkowicie niwecząc ideę szyfrowania.

Sprzeciw wobec “Chat Control” jest szeroki. Ponad 500 czołowych kryptografów i naukowców z 34 państw w liście otwartym nazwało propozycję “technicznie niewykonalną” i “zagrożeniem dla demokracji”. Organizacje takie jak Electronic Frontier Foundation (EFF) podkreślają, iż przepisy naruszyłyby fundamentalne prawa do prywatności milionów Europejczyków i utorowały drogę autorytarnym rządom na całym świecie do wprowadzenia podobnych żądań. Co więcej, choćby służby prawne Rady UE i Parlamentu Europejskiego stwierdziły, iż projekt w obecnej formie jest nieproporcjonalny i narusza Kartę Praw Podstawowych UE. Decydujące głosowanie w tej sprawie ma odbyć się 14 października.

Idź do oryginalnego materiału