Robot od Hugging Face – platforma deweloperska czy zabawka?

homodigital.pl 11 godzin temu

Hugging Face, najpopularniejsza platforma dla modeli AI, zaczyna przyjmować zamówienia w przedsprzedaży robota Reachy Mini. Czy robot od Hugging Face ma szanse stać się, jak chciałaby firma, platformą do rozwoju sztucznej inteligencji dla robotyki, czy po prostu będzie zabawką? jeżeli stanie się platformą deweloperską, to przy cenie niecałych 300 dolarów, będzie tani. Jak na zabawkę, jest jednak dość drogi.

Hugging Face to nie jest nazwa, która kojarzyłaby się z robotyką. Firma od wielu już lat jest największą i najpopularniejszą platformą udostępniania modeli AI, nazywaną przez niektórych GitHubem sztucznej inteligencji. Spośród 1,7 miliona modeli AI dostępnych na platformie znajdziemy na przykład kolejne wersje polskiego Bielika.

Jednak w środowisku badaczy i deweloperów sztucznej inteligencji narasta przekonanie, iż bez umożliwienia sztucznej inteligencji interakcji ze światem fizycznym nie zbudujemy sztucznej inteligencji na poziomie ludzkim. A to oznacza konieczność rozwoju robotyki. Stąd prawdopodobnie decyzja firmy, by przejąć francuski startup Pollen Robotics, co stało się w kwietniu tego roku. To właśnie francuska firma jest autorem Reachy Mini.

Robot od Hugging Face – co potrafi

Co więc dostaniemy od Hugging Face? Robocika wielkości sporego pluszaka, który ma zdolność do poruszania się i do interakcji z człowiekiem. Tańsza wersja, za 299 dolarów, będzie musiała być podłączona do komputera. Wersja droższa, „bezprzewodowa”, będzie wyposażona w minikomputerek Raspberry 5 i łączność wifi. Będzie w związku z tym mogła być przemieszczana po domu bez ciągania za nią laptopa. Ta wersja ma kosztować 449 dolarów. Obie ceny są podane netto i bez kosztu dostawy – po dodaniu VAT i dostawy do Polski koszt tańszego z modeli puchnie do niemal 400 dolarów a droższego do przeszło 580 dolarów.

Robot jest wyposażony w kamerę, mikrofony i głośniki, co umożliwia mu interakcję z człowiekiem. Może się obracać dookoła własnej osi a jego głowa może się poruszać – ma aż sześć stopni swobody ruchu.

Główną zaletą Reachy Mini jest jego walor edukacyjny. Robocik przyjdzie do nas w postaci zestawu do złożenia, co już samo w sobie powinno nam pozwolić poznać niektóre tajniki robotyki. Dodatkowo jest w pełni programowalny – na razie w Pythonie, ale niedługo powinno pojawić się wsparcie dla JavaScripta i Scratcha.

Ponadto dla robota dostępnych będzie 15+ gotowych zachowań, żeby można było rozpocząć z nim interakcje zaraz po złożeniu.

Wersja przewodowa będzie dostępna za miesiąc, bezprzewodowa – przed końcem roku.

Platforma dla deweloperów czy zabawka?

Prezes Hugging Face Clément Delangue stara się prezentować nowy produkt firmy jako platformę dla deweloperów sztucznej inteligencji dla robotyki. Tanią platformę.

„Jednym z wyzwań w robotyce jest to, iż nie da się budować wyłącznie na laptopie. Potrzebny jest partner w dziedzinie robotyki, który pomoże w budowie, a większość ludzi nie będzie w stanie kupić robotów za 70 tysięcy dolarów” – powiedział Delangue w wywiadzie dla Venture Beat.

Pytanie tylko, czy robocik, który nie potrafi manipulować światem fizycznym a tylko poruszać swoją własną „głową” i obracać się wokół własnej osi ma szansę stać się taką platformą. Wyposażony raptem w kamerę, mikrofon i głośniki robot ma podobne możliwości co… no cóż, wspomniany przez Delangue’a laptop. Jedyne, czego nasz laptop nie potrafi, to zabawne pokręcenie główką…

Ten brak poważniejszych zdolności Reachy Mini jest zrozumiały. Prawdziwy robot od Pollen Robotics, z ramionami umożliwiającymi manipulację przedmiotami i mobilną podstawą kosztuje, bagatela, 40 tysięcy dolarów.

Wydaje się jednak, iż w cięciu ceny – i zdolności robota – Hugging Face poszedł o jeden krok za daleko. Tak naprawdę dostajemy dość drogą zabawkę edukacyjną do nauki programowania. A to potrafią już inne roboty na rynku, choćby istniejący już od kilku lat polski Photon, który dodatkowo potrafi się przemieszczać – coś, czego Reachy Mini nie umie. A kosztuje – przynajmniej w Polce – nieco mniej.

Źródło zdjęcia: Hugging Face

Idź do oryginalnego materiału