Nie pamiętasz funkcji w Excelu? Wpisywanie formuł jest w związku z tym męką? Twoje problemy już niedługo może rozwiązać Copilot. AI od Microsoftu przeanalizuje Twój arkusz i zaproponuje odpowiednie formuły. Pod warunkiem, iż odpowiednio sformatujesz i opiszesz swoje dane i jeszcze opłacisz subskrypcję Microsoft 365 z Copilotem. A to niejedyne ograniczenia.
Używanie bardziej zaawansowanych funkcjonalności Excela bywa kłopotliwe. Arkusz kalkulacyjny od Microsoftu ma co prawda olbrzymie możliwości, ale by z nich skorzystać musimy mieć fenomenalną pamięć. Samych funkcji do wykorzystania w formułach jest około 450. A jeżeli dodatkowo masz nieszczęście pracować z polskim i angielskim Excelem (na przykład w domu i w pracy), to dla każdej funkcji będziesz musiał zapamiętać jej polską i angielską nazwę.
Nawet jeżeli wykorzystujesz tylko 10% funkcji Excela, to w takim wypadku musisz opanować 90 często mało intuicyjnych nazw. Pamiętam jak w w poprzedniej pracy mój szef miesiąc w miesiąc pytał mnie, jak nazywa się funkcja obliczająca wartość bezwzględną – potrzebna mu do comiesięcznego raportu. Trudno mu się dziwić – był to mało oczywisty MODUŁ.LICZBY.
Nie pamiętasz funkcji w Excelu? Nie będziesz musiał
Teraz z pomocą ma nam przyjść sztuczna inteligencja, a konkretnie Copilot. Kiedy już nowa funkcjonalność będzie dla nas dostępna – o tym poniżej – po prostu wprowadzimy nasze dane, odpowiednio je opiszemy. A jeżeli chcemy je przekształcić lub wyodrębnić z nich potrzebne nam informacje, to dodamy odpowiednią kolumnę, opiszemy ją odpowiednio, idziemy do pierwszej komórki danych, wpisujemy znak '=’, czekamy chwilę i, voilà, Copilot podpowiada nam, co powinniśmy wpisać do formuły.
I tak na przykład, jeżeli mamy kolumnę danych z datami transakcji i chcemy stworzyć kolumnę z miesiącem transakcji (bo na przykład jest nam to potrzebne do podsumowań miesięcznych), to następną kolumnę nazywamy 'Miesiąc’ i pozwala to Copilotowi domyślić się, iż ma stworzyć formułę ekstrahującą z daty nazwę miesiąca.
Jeśli Copilot nie zaproponuje nam pożądanej sugestii, to możemy zacząć znaki, które mogą stanowić dla Copilota wskazówkę co do tego, jakiej formuły oczekujemy.
Dane, na podstawie których Copilot zbuduje formułę, nie muszą być w kolumnie tuż obok, wręcz przeciwnie. Mogą być w zupełnie innym zakresie czy tabeli. Jest tylko jedno ograniczenie – Copilot na razie nie stworzy nam formuły na podstawie danych znajdujących się w innym arkuszu.
Ale trzeba pamiętać o dobrym opisywaniu danych
Trzeba jednak pamiętać o jednym. Koniecznie musicie dobrze opisywać swoje dane adekwatnymi nagłówkami dla kolumn i wierszy. Copilot przeprowadza analizę semantyczną tych nagłówków i bez nich trudno mu będzie zaproponować sensowną formułę.
Jeśli więc chcecie, by Copilot pomógł Wam w pisaniu formuł, to nie możecie swojego arkusza traktować (jak mi się często zdarza) jak brudnopisu. Pamiętajcie, dobrze opisane dane przydadzą się nie tylko Copilotowi, ale również Tobie, kiedy po paru tygodniach zajrzysz do arkusza i będziesz usiłował zrozumieć, jakie dane masz przed sobą.
To niejedyne wykorzystanie AI Copilota do przetwarzania danych w Excelu – jak pisaliśmy niedawno, Copilot potrafi nie tylko pisać formuły, ale również być w samych formułach wykorzystywany: w tworzeniu podsumowań, analizie nastawienia emocjonalnego czy generowaniu nowych pomysłów.
A jak z dostępnością?
Tak jak wspomniałem, nowa funkcjonalność jest dostępna na razie tylko dla osób z subskrypcją Microsoft 365 z Copilotem. Ta – przypomnijmy – kosztuje jakieś 130 zł rocznie więcej niż Microsoft 365.
To niejedyne ograniczenie. Dodatkowo, nie skorzystamy z niej w naszym desktopowym Excelu – jest dostępna tylko w internetowej, przeglądarkowej wersji dostępnej na office.com.
Kolejne ograniczenie jest takie, iż nowa funkcjonalność działa tylko dla wersji angielskiej dla USA Excela. Ale Microsoft zapewnia, iż przyszłe wersje będą dostępne na desktopie i w innych językach. Pozostaje nam więc tylko czekać.
Źródło grafiki: screen z ekranu
