Podczas najnowszej rozmowy wynikowej, CEO Intela, Lip-Bu Tan, zaprezentował ambitną, ale i pełną wyzwań wizję przyszłości firmy.
Choć Intel boryka się z problemami finansowymi, ogranicza zatrudnienie i rozważa wycofanie się z najbardziej zaawansowanych procesów litograficznych (18A/14A), wciąż nie rezygnuje z walki o dominację w kluczowych segmentach rynku.
Nova Lake i Panther Lake – odpowiedź na presję AMD
Pierwsze procesory Panther Lake mają trafić na rynek jeszcze w 2025 roku, a ich szersza dostępność przewidziana jest na 2026. Jednostki te, oparte na procesie 18A, będą celowały w rynek mobilny, a ich sukces ma być najważniejszy dla przyszłości działu klienckiego Intela. Wysokie koszty wafli oznaczają jednak, iż marże początkowo będą ograniczone.
Jeszcze większe nadzieje firma wiąże z rodziną Nova Lake, która ma pojawić się pod koniec 2026 roku zarówno w wersjach desktopowych, jak i mobilnych. Celem jest odzyskanie pozycji w segmencie high-endowych komputerów stacjonarnych, gdzie AMD w tej chwili przoduje. Nova Lake ma oferować do 52 rdzeni oraz najnowszą architekturę GPU Xe.
Coral Rapids – wielki powrót SMT i korekta błędów
Intel zapowiedział również nową rodzinę procesorów serwerowych Coral Rapids, która zadebiutuje w latach 2028–2029. Będzie to pierwsza od dłuższego czasu seria P-Core z ponownie wprowadzonym wsparciem dla SMT (Simultaneous Multithreading), które wcześniej zostało porzucone, m.in. w architekturach Lion Cove i Panther Cove. Tan otwarcie przyznał, iż jego brak był błędem i jednym z powodów utraty udziału w rynku serwerów – dziś szacowanego na około 55% na korzyść AMD.
GPU Xe i niepewna przyszłość Arc
Intel nie rezygnuje także z rozwoju własnych kart graficznych, choć przyszłość serii Arc pozostaje niejasna. Firma wciąż rozwija architekturę Xe, zarówno w wersjach zintegrowanych, jak i dyskretnych, ale Tan nie zadeklarował, iż Arc będzie kluczowym elementem strategii produktowej. przez cały czas jednak pojawiają się aktualizacje wsparcia dla chipów takich jak Battlemage, co sugeruje kontynuację prac.
AI i oprogramowanie – nowy kierunek myślenia
Tan zapowiedział też większe skupienie na warstwie systemowej i oprogramowaniu w kontekście AI. Przyznał, iż dotychczas Intel traktował sztuczną inteligencję zbyt technicznie i fragmentarycznie. Teraz firma ma zamiar zbudować spójną platformę software’ową opartą na swoich CPU i GPU, która będzie mogła konkurować z ofertą innych gigantów.
Choć Intel stoi dziś przed wieloma trudnościami, wypowiedzi Lip-Bu Tana sugerują gotowość do głębokiej restrukturyzacji i odzyskania pozycji lidera technologii. Czy nowa strategia przyniesie sukces? Wszystko zależy od tego, jak finalne produkty zostaną przyjęte przez rynek.
Warto wspomnieć, iż firma jednocześnie wycofuje się z inwestycji w Europie:
Intel całkowicie rezygnuje z inwestycji w Polsce i Niemczech oraz zwolni w sumie 24 000 pracowników
