E-handel rośnie, ale wolniej niż tradycyjne sklepy. GUS podaje lipcowe wyniki sprzedaży internetowej

itreseller.com.pl 1 tydzień temu

Wartość sprzedaży detalicznej przez internet w lipcu 2025 roku wzrosła o 2,5% rok do roku, ale jednocześnie jej udział w całkowitej sprzedaży detalicznej spadł z 8,8% do 8,6% – podał GUS.

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane o sprzedaży internetowej za lipiec 2025 roku, które pokazują wyraźne spowolnienie dynamiki wzrostu e-commerce w Polsce. Choć wartość sprzedaży online wzrosła o 2,5% w porównaniu z lipcem 2024 roku, to wynik ten znacząco odbiega od ogólnego trendu w handlu detalicznym, gdzie sprzedaż wzrastała o 4,8%. To oznacza, iż polscy konsumenci w lipcu częściej wybierali zakupy w sklepach stacjonarnych niż online.

Szczególnie widoczne jest to w zmianie udziału e-commerce w całkowitej sprzedaży detalicznej. Po raz pierwszy od dłuższego czasu udział sprzedaży internetowej spadł – z 8,8% w lipcu 2024 roku do 8,6% w lipcu 2025 roku. To sygnał, iż mimo ciągłego rozwoju technologicznego, konsumenci w okresie wakacyjnym wyraźnie preferowali tradycyjne formy zakupów.

Analiza poszczególnych kategorii produktów ujawnia zróżnicowane trendy w e-commerce. Największy spadek udziału sprzedaży internetowej odnotowano w grupie “prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach” – z 22,7% do 19,6%. Również segment “meble, RTV, AGD” zanotował lekki spadek z 17,6% do 17,5%. Z drugiej strony wzrost odnotowała kategoria “tekstylia, odzież, obuwie”, gdzie udział sprzedaży online zwiększył się z 22,5% do 23,4%.

Lipcowe wyniki e-commerce kontrastują z danymi z poprzednich miesięcy. W czerwcu 2025 roku wartość sprzedaży internetowej rosła w tempie 8,0% rok do roku, a udział online w całkowitej sprzedaży wynosił 8,7%. To pokazuje, iż lipiec przyniósł wyraźne wyhamowanie dynamiki wzrostu w handlu elektronicznym. Jednocześnie tradycyjna sprzedaż detaliczna odnotowała jeden z najlepszych wyników w roku – wzrost o 4,8% przekroczył prognozy ekonomistów, którzy spodziewali się jedynie 3,5%.

Eksperci wskazują na kilka czynników, które mogły wpłynąć na słabsze wyniki e-commerce w lipcu. Po pierwsze, okres wakacyjny tradycyjnie sprzyja zakupom stacjonarnym, gdy konsumenci mają więcej czasu w odwiedzanie centrów handlowych i sklepów. Po drugie, rosnąca pewność finansowa Polaków – dzięki poprawie wynagrodzeń – zachęca do spontanicznych zakupów offline. Trzeci czynnik to specyfika wakacyjnych wydatków, które często dotyczą usług (hotele, restauracje, transport) a nie produktów, które dominują w e-commerce.

Idź do oryginalnego materiału